Źródło: kameralna.com |
"(...) Na pierwszym miejscu składu pierwszego lepszego syropu malinowego znajduje się cukier i (lub) syrop fruktozowo-glukozowy, następnie woda i dopiero na kolejnym miejscu zagęszczony sok z malin, choć przez wiele lat byłam pewna, że to przede wszystkim za niego płacę. Wyliczankę zamyka aromat. Od czasu dokonania tego odkrycia pijemy tylko soki domowej roboty.(...)"
Cała książka wygląda podobnie jak powyższy cytat. Jak wskazuje tytuł autorka zwraca szczególną uwagę na substancje chemiczne znajdujące się w żywności oraz proponuje rozwiązania dzięki zastosowaniu którym jesteśmy wstanie ich unikać oraz dokonywać lepszego, zdrowszego wyboru podczas zakupów.
Książka z pewnością przyda się każdemu kto chce poprawić własny sposób żywienia bądź całej rodziny. Jeśli chcesz rozpocząć swoją drogę w poznawaniu jakości współczesnej żywności - jest to książka dla Ciebie. Informacje w niej przekazywane są w sposób prosty na poziomie dostępnym dla każdego. Natomiast jeśli interesujesz się żywnością już jakiś czas bądź szukasz kolejnej literatury do swojej biblioteczki możesz być nieco zawiedziony.
Mimo tego, że książka jest pełna truizmów dowiedziałem się z niej kilku ważnych dla mnie rzeczy. Czyta się ją szybko, przyjemne i jest świetną odskocznią od 'ciężkiej', naukowej literatury. "Zamień Chemię na Jedzenie" może być przydatnym prezentem dla Twoich bliskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz