Jakość naszego snu bardzo mocno uzależniona jest od poziomu
kortyzolu w naszej krwi podczas snu. Duży wpływ na to mają zmiany jego stężenia w ciągu doby, co uzależnione jest od rytmu dobowego, ale także od diety. Najwyższe jest tuż przed
obudzeniem się (pobudza układ nerwowy – dlatego w sytuacjach zagrożenia życia
myśli się jak Einstein) i spada w ciągu dnia, po to by wieczorem, na noc było
najniższe. Pomaga to organizmowi zrelaksować się i usnąć.
Strony
"[Functional medicine] is not for everyone. You have to admit first, before healing, that much of what we suffer from is self-inflicted: poor diet choices, lack of exercise, and focus on work and career, not on family and relationships. But because we choose these things we can, by choice, go back to a healthier way of being." - Dr. Dan Kalish
środa, 30 kwietnia 2014
Subskrybuj:
Posty (Atom)