Jakość naszego snu bardzo mocno uzależniona jest od poziomu
kortyzolu w naszej krwi podczas snu. Duży wpływ na to mają zmiany jego stężenia w ciągu doby, co uzależnione jest od rytmu dobowego, ale także od diety. Najwyższe jest tuż przed
obudzeniem się (pobudza układ nerwowy – dlatego w sytuacjach zagrożenia życia
myśli się jak Einstein) i spada w ciągu dnia, po to by wieczorem, na noc było
najniższe. Pomaga to organizmowi zrelaksować się i usnąć.
Na regulację poziomu kortyzolu wpływa gospodarka
insulinowo-glukozowa. Stale podniesiony poziom insuliny we krwi lub jego
wahania prowadzą do rozwoju oporności insulinowej i leptynowej oraz podnoszenia
poziomu kortyzolu we krwi. Insulina, której zadaniem jest obniżenie nadmiernie
poniesionego poziomu glukozy we krwi, przykładowo po spożyciu posiłku
zawierającego łatwostrawne węglowodany wzrasta do nadmiernego poziomu,
powodując spadek glukozy do poziomu poniżej normy fizjologicznej. Niski poziom
glukozy stymuluje sekrecję kortyzolu, który pobudzając glukagon (rozkłada
glikogen wątrobowy na glukozę) ma przywrócić prawidłowe stężenie cukru. Żywność
o wysokim indeksie/ładunku glikemicznych oraz wysokim indeksie insulinowym
powodując zaburzenia gospodarki hormonów insulina-leptyna-glukagon-kortyzol
przyczyniają się do wzrostu natężenia procesów zapalnych mogących powodować
rozwój chronicznego zapalenia o niskim natężeniu. Ostatnie dodatkowo podnoszą
poziom kortyzolu we krwi, a ten z kolei działa zwrotnie dodatnio na oporność
insulinową i poziom leptyny we krwi. Jeśli dieta jeszcze gorszej jakości,
tzn. gdy głodzimy organizm, dostarczamy
przez dłuższy okres czasu niską ilość kcal czy znajdują się w niej produkty o
niskiej wartości, a dieta całościowo ma niską gęstość odżywczą bądź poddajemy
organizm innym czynnikom stresowym poziom kortyzolu jest stale podniesiony.
Spożywając więc produkty powodujące wahania cukru/insuliny
we krwi powodujemy m.in. wahania poziomu kortyzolu. Graficznie, można to zobrazować tak:
Gdzie:
A – oporność insulinowa/podwyższony poziom insuliny
B – oporność leptynowa
C – poziom kortyzolu
D – Chroniczne zapalenie o niskim natężeniu
E – Aktywność glukagonu
F – Poziom glukozy we krwi
|
Skutkować to będzie to wahaniami poziomu kortyzolu w ciągu
całej doby, jak napisałem na początku. Jeśli taka dieta będzie kontynuowana
przez określony okres czasu będzie to skutkowało niskim stężeniem kortyzolu z
rana, przez co ciężko nam się będzie obudzić i wysokim na wieczór/w nocy przez
co ciężko nam będzie zasnąć, dlatego, że podczas snu kortyzol zaburza
wydzielanie melatoniny – hormonu regulującego rytm dobowy, wydzielany w
szyszynce – wskutek czego nasz sen jest płytki i przerywany. Jak wygląda więc
dzień u osoby z zachowaną równowagą hormonalną i jak z zaburzoną? Porównaj oba
opisy i sprawdź, który Tobie odpowiada.
Dzień u osoby z
zachowaną równowagą hormonalną
1. Około
6 rano poziom kortyzolu wzrasta, pozwalając Ci się obudzić by w ciągu 30 minut
czuć się w pełni do życia i gotowym przywitać nowy dzień,
2. Wysoki
poziom kortyzolu, a niski poziom leptyny powodują że czujesz się głodny,
3. Spożycie
żywności zdrowej na śniadanie nie zaburza homeostazy glikemicznej/hormonalnej,
a w ciągu kolejnych kilku godzin, powolny spadek glukozy powoduje wzrost
aktywności glukagonu, który podnosi poziom glukozy (Glc) we krwi do odpowiedniego
poziomu. Mechanizm ten pozwala utrzymać poziom Glc przez cały dzień na
odpowiednim poziomie dostarczając stale energii dla organizmu, utrzymując
aktywność mentalną i fizyczną na wysokim poziomie.
4. Około
południa stężenie Glc spada, wzrastają hormony głodu. Spożywasz zdrowy obiad.
5. Popołudniu,
około 17 poziom Glc spada nieznacznie za nisko. Wzrasta poziom kortyzolu, dalej
glukagonu, poziomy Glc oraz wolne kwasy tłuszczowe (WKT dzięki niskiemu
poziomowi insuliny) podnoszą się.
6. Wieczorne
spożycie (~18:30) zdrowego posiłku powoduje odpowiedź hormonalną, uczucie
sytości i zaspokojenia głodu dzięki prawidłowej pracy leptyny i insuliny na
kolejne kilka godzin. Poziom kortyzolu obniża się.
7. Około
21.30 zasypiasz szybko i głęboko dzięki niskiemu poziomowi kortyzolu we krwi.
Dzień u osoby z
zaburzoną równowagą hormonalną
Rytm całodobowy jest zaburzony, poziom kortyzolu
nieadekwatny do pory dnia, funkcjonowanie insuliny/leptyny/glukagonu są
zaburzone.
- O godzinie 7 włącza się budzik. Po kilku „drzemkach” wypijasz kawę w kuchni/nie jesz śniadania/jesz niezdrową żywność na śniadanie. Poziom kortyzolu jest anormalnie niski (z powodu stresu ogólnoustrojowego, złych nawyków żywieniowych) co powoduje, że jesteś ospały, zmęczony i najchętniej dalej poszedłbyś/poszłabyś spać. Kawa/węglowodany nieco zapobiegają temu.
- Szybko dostarczone węglowodany powodują wahania cukru i insuliny we krwi. Koło 10 dochodzi do gwałtownego spadku Glc we krwi co powoduje wzrost kortyzolu, aktywności glukagonu celem podniesienie Glc we krwi. Mózg interpretuje to jako niedobór energii i pobudza apetyt. Zwiększa się chęć do sięgania żywności z którą jesteśmy „emocjonalnie” związani (w wyniku rozwoju automatycznej odpowiedzi nałogowej na różnego rodzaju bodźce zewnętrzne – w dzisiejszym świecie człowiek kieruje tutaj uwagę m.in. na słodycze)
- Południowy obiad zawierający dużo cukrów podnosi Glc i isnulinę we krwi, kofeina w kawie/napojach energetycznych zwiększa poziom kortyzolu w ciągu dnia – czujemy się pobudzeni. Praca glukagonu jest zaburzona przez stale podniesiony poziom insuliny. Utylizacja WKT jest zablokowana, a głównym substratem w spalaniu komórkowym jest dostępna glukoza.
- Kolejno po obiedzie (o dużym IG) poziom Glc spada. Około 15 czujemy że jesteśmy zmęczeni, głodni, mentalnie ospani. Pijemy kawę/jemy. Likwidujemy głód, podnosimy poziom Glc.
- Sytuacja powtarza się z każdym posiłkiem (nie musi się powtarzać, aby powrócić do prawidłowej pracy hormonalnej potrzeba czasu, więc nawet przykładowo po tygodniu prawidłowego odżywiania możesz nadal mieć zaburzoną pracę hormonalną i czuć się źle)
- Dzięki oporności leptynowej oraz „oszukiwaniu” organizmu przez węglowodany spożywamy więcej niż organizm potrzebuje. W ciągu dnia jesteśmy głodni albo odczuwamy ochotę na coś słodkiego
- Wieczorem poziom kortyzolu jest anormalnie zbyt wysoki. Nie możemy usnąć więc przedłużamy pójście do łóżka do późniejszych godzin. Kładziemy się spać późnym wieczorem/nocą. Nie możemy usnąć, kręcimy się itd. Gdy uśniemy, sen jest płytki.
- Anomalia w poziomie hormonów może powodować chęć na słodkie oraz podjadanie nocne wskutek wahań poziomu cukru we krwi.
Jeśli należy do drugiego opisu – zwróć uwagę na jakoś
produktów w diecie jaką spożywasz oraz na całą dietę. Warto tutaj wspomnieć o
tym, że niektóre osoby twierdzą, że śpią odpowiednio dobrze i długo. Jakże miłe
zaskoczenie dla nich jest, gdy po poprawie jakości diety ich sen jest głębszy,
a sami śpią nieco dłużej. Aktywność w ciągu dnia ulega znacznej poprawie.
Jeśli mowa o jakości snu oraz kortyzolu wpływającego na nią
warto zwrócić uwagę na wpływ światła na jego wydzielanie. Ekspozycja organizmu
na światło (w tym z komputera, TV, telefonu itp.) powoduje wzrost poziomu
kortyzolu we krwi, gdyż mózg interpretuje to jako „dzień” i stara się pobudzić
organizm. Ciekawostką jest, że światło emitowane przez ogień (np. z
świeczki/ogniska) pozbawione jest długości fali niebieskiej w wyniku czego nie
dochodzi do zaburzeń w wydzielaniu melatoniny. Ciekawym, osobistym eksperymentem
może być u Ciebie wyłączenie na godzinę lub dwie przed snem wszystkich urządzeń
emitujących światło i podpalenie świeczek. Sprawdź czy po jakimś czasie
zasypianie oraz jakość snu się poprawi.
Tryptofan, który jest prekursorem serotoniny i melatoniny
pokonuje barierę krew-mózg przy wzroście poziomu insuliny we krwi. Posiłek
węglowodanowy przed snem może więc pomóc w zasypianiu, co zostało potwierdzone
w kilku niewielkich badaniach.
Układ nerwowy posiada własny układ spełniający rolę
‘odkurzacza’. Jest to tzw. układ glimfatyczny, którego aktywność jest najwyższa
właśnie nocą. Zarządzany jest przez komórki glejowe, które w czasie snu kurczą
się tworząc większe przestrzenie między komórkami nerwowymi mózgu, dzięki czemu
płyn mózgowo-rdzeniowy lepiej usuwa metabolity, toksyny z mózgu czy tzw. białka
amyloidowe.
Białka te, których nieprawidłowe zwinięcie się podczas ich
tworzenia oraz agregacja w większe skupiska powodują rozwój różnego rodzaju
chorób neurologicznych jak Alzheimer czy Parkinson są trudno rozpuszczalne i
łącząc się mogą tworzyć tzw. blaszki amyloidowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz