Bisfenol A jest związkiem używanym do produkcji opakowań żywnościowych z
materiałów sztucznych, w których skład wchodzą poliwęglany. Są to butelki
plastikowe, sztućce, plastikowe pojemniki na żywność [1]. Jego masa molowa
wynosi 228 g/mol [2] i należy do ksenoestrogenów – związków zdolnych do
wykazywania właściwości estrogenów [1,2]. Hormony te, do których należą
estradiol, estron i estriol są wytwarzane przez jajniki, łożysko, korę
nadnerczy oraz jądra i odpowiadają za rozwój drugorzędnych cech płciowych
żeńskich, odbudowę śluzówki macicy, a także przebieg procesu zapłodnienia.
Dostarczanie wraz z dietą związków egzogennych o właściwościach zbliżonych bądź
identycznych do hormonów estrogenowych mogą skutkować zaburzeniami
funkcjonowania organizmu ludzkiego [3], co skłoniło instytucje światowe do
wprowadzenia tolerowanego dziennego pobrania (TDI, ang. Tolerable Daily Intake)
tego związku oraz limitu migracji specyficznej (SML, ang. Specific Migration
Limit) [1]. Najbardziej narażone na działanie ksenoestrogenów są komórki MCF-7
raka sutka, pod wpływem których ulegają one różnicowaniu się [3], przez co
zwiększa ryzyko rozwoju raka tego gruczołu [1].
Zawartość tego związku w żywności
zwiększa się im dłużej dany produkt przechowywany jest w pojemniku żywnościowym
w którego skład wchodzi BPA. Migracja ulega zwiększeniu, jeżeli produkt jest w
danym opakowaniu sterylizowany bądź poddawany działaniu temperatury (jak np.
podgrzewanie mikrofalowe). Detergenty o wysokim pH zwiększają możliwości
migracji. Opisane czynniki oraz często używanie tego samego opakowania
przyczynia się do znacznego zwiększenia zawartości BPA w żywności, co może
prowadzić do przekroczenia ustalonych dopuszczalnych limitów i stanowić
zagrożenia dla zdrowia człowieka [1].
W 2008 roku przeprowadzone badanie
przez Dr. Lang’a dostarczyło wyników, że nawet niewielki wzrost poziom BPA we
krwi powoduje wzrost ryzyka rozwoju chorób układu krwionośnego, cukrzycy oraz
prowadzi do rozregulowania funkcji enzymatycznych wątroby. Poza tym,
przeprowadzone wcześniej badania dostarczają informacji, iż związek ten
doprowadza do uszkodzenia wątroby, rozregulowania pracy komórek beta wysp
Langerhansa oraz hormonów tarczycowych. Ponadto BPA wzmaga rozwój otyłości [4].
BPA jest związkiem lipofilnym, który
do organizmu wchłania się w wyniku sorpcji przez przewód pokarmowy, skórę bądź
błonę śluzową jamy ustnej [3], tak więc samo trzymanie butelki plastikowej czy
to za samą butelkę czy etykietę również zawierającą BPA sprawia, że związek
może migrować przez skórę do naszego organizmu [3]. Jego metabolity wydalane są
z moczem stosunkowo szybko u ludzi dorosłych [1], co można wykorzystać jako
biomarker narażenia na ten związek [4], jednakże w organizmach z
niedostatecznie rozwiniętym układem detoksykacyjnym rozkład oraz usuwanie
ksenobiotyku jest spowolnione. U niemowląt istnieje możliwość kumulacji nawet
niewielkich ilości BPA [1].
Debata na temat wpływu BPA na
organizm ludzki jest ograniczona ze względu na brak badań epidemiologicznych [4].
Jednakże ze względu na stale wzrastającą liczbę badań świadczących o negatywnym
wpływie tego związku na organizm ludzki zainteresowano się głębiej nad decyzją
o wydaniu poziomów TDI oraz SML dla BPA. Ze względu na największe narażenie niemowląt na
toksyczne działanie tej substancji [1].
Wraz z latami i ujawniającymi się kolejnymi
badaniami potwierdzającymi negatywny wpływ na organizm człowieka BPA coraz
więcej krajów zaczęło rezygnować z użycia tego składnika do produkcji opakowań
żywnościowych zawierających go. Na chwilę obecną w UE nie stosuje się BPA do
produkowania opakowań żywnościowych przeznaczonych do karmienia niemowląt. W
opakowaniach przeznaczonych dla innej grupy ludności SML ustalono na 0,6 mg/kg
żywności/płynu modelowego imitującego żywności [1]. Opakowania plastikowe nie
powinno się unikać tylko ze względu na migrację BPA, ale także innych związków,
jak np. styrenu czy kwasu ftalowego.
Według badań, przeciętny mieszkaniec USA dostarcza średnio
około 50 μg BPA/dziennie (głównie z diety). W innym badaniu przeprowadzonym na
48 kobietach z próbek moczu pobranych wczesnym rankiem wynika, że dostarczały
one 0,6 – 71,4 μg BPA/dziennie. Natomiast w Uniwersytecie Japońskim w czasie 6
lat trwania badania dowiedziono, że głównym źródłem BPA u studentów są napoje
puszkowane [4].
Podsumowanie
Opakowania
plastikowe są głównym źródłem narażenia organizmu ludzkiego na BPA. Ze względu
na stale wzrastające dowody świadczące o szkodliwym wpływie tego związku na
organizm ludzki wydano odpowiednie oświadczenia i ustalono odpowiednie poziomy
TDI oraz SML. Zaleca się, by żywność oraz wodę przechowywać bądź kupować
pakowaną w opakowania szklane.
Piśmiennictwo
1.
Ćwiek-Ludwicka K. 2013. Bisfenol A – naukowe podstawy
zakazu stosowania w butelkach do karmienia niemowląt. Opakowanie. 1. 52-54.
2.
Dudziak M., Bodzek M. 2009. Usuwanie
mikrozanieczyszczeń estrogenicznych z roztworów wodnych w wysokociśnieniowych
procesach membranowych. Ochrona środowiska. Vol. 31. nr 3. 33-36.
3.
Jakubaszko E. 2002. Substancje o działaniu estrogennym
uwalniane w środowisku jamy ustnej z materiałów złożonych. Dent. Med. Probl.
39, 2, 285-288.
4. Lang I.A. et al. 2008. Association of Urinary Bisphenol A
concetration With Medical Disorders and Laboratory Abnormalities in Adults.
JAMA. 300(11): 1303-1310.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz